W tym artykule postaramy się przybliżyć co czeka rynek e-sportu w najbliższych latach i w jaki sposób zdobył on serca ludzi na całym świecie.
Pozycja e-sportu na dzień dzisiejszy
E-sport w ostatniej dekadzie szturmem wdarł się na salony. Powoli zestawia się go z najpopularniejszymi sportami tradycyjnymi. Swoją nieprzewidywalnością dostarcza swoim fanom ogromnych emocji, tutaj w ułamku sekundy cała akcja potrafi odwrócić się o 180 stopni. Sporty elektroniczne zebrały wokół siebie oddane grono fanów, ogromny przekrój tytułów dostępnych do współzawodnictwa jest tak duży, iż każdy jest w stanie znaleźć swoją niszę. E sport ugruntował swoją pozycję na tyle, że do organizacji zawodów i sponsorowania drużyn zgłaszają się coraz poważniejsze firmy, które pozwalają na tworzenie, jeszcze większych i bardziej widowiskowych wydarzeń niż do tej pory. Już teraz najpopularniejsze rozgrywki śledzą z zapartym tchem w piersiach setki tysięcy, a czasami miliony fanów na całym świecie, a hale gdzie odbywa się ta rywalizacja, zapełniają się do ostatniego miejsca. Gdy zapytamy dzisiaj młodzież, kim chcą zostać, gdy dorosną, otrzymamy bardzo często odpowiedź profesjonalnym graczem, to młode pokolenie głównie napędza ten biznes i to właśnie oni są jego przyszłością. Czy chcemy, czy nie e-sport stał się ważnym elementem naszej kultury, który może na trwałe w niej zagościć, a my jesteśmy szczęśliwcami, którzy mogą obserwować ten rozwój.
Początki e-sporu
E-sport jest z nami już od kilku dekad. Za jego symboliczny początek uznaje się turniej, który odbył się w 1972 roku na Uniwersytecie Stanforda w grę o nazwie “Spacewar”. Złotymi czasami, dla sportów elektronicznych była końcówka lat 90, kiedy to swoją premierę, miały takie hity jak Counter-Strike, czy Quake. Tytuły te pozwoliły rozpromować rywalizację w grach wideo na całym świecie, zyskując wierną społeczność. Do dziś możemy obserwować starcia między drużynami w kolejnych wersjach popularnego CS-a, który przyciąga miliony fanów i jest jedną z kluczowych gier w dzisiejszych rozgrywkach e-sportowych.
Perspektywa na przyszłość
Eksperci przewidują, że sektor poświęcony profesjonalnym rozgrywkom w grach wideo, może konkurować z najważniejszymi ligami związanymi ze sportami tradycyjnymi w przyszłych możliwościach komercyjnych. Sam Steve Bornstein były dyrektor generalny ESPN i NFL Network uznaje tę prognozę za bardzo prawdopodobną. Obecnie, pomimo iż przewodniczy dywizji e-sportowej Blizzarda, trudno przejść wobec jego opinii obojętnie.
W 2016 roku więcej osób obejrzało finały mistrzostw świata w grze League of Legends, niż siódmy mecz finałów NBA, a sama przewaga oglądalności była bardzo znacząca.
Rynek e-sportowy rośnie w zawrotnym tempie, jeszcze w 2008 roku suma nagród dla sportów elektronicznych wynosiła zaledwie 6,4 miliona dolarów. Do 2019 liczba ta osiągnęła próg prawie 230 milionów dolarów. Z każdym następnym rokiem te kwoty będą ulegały zwiększeniu, a to wszystko dzięki hojnym sponsorom, którzy inwestują gigantyczne pieniądze w ten sektor. Wraz z tymi środkami, pojawia się szansa na poszerzenie grona odbiorców. Obecnie w przeciwieństwie do wielu imprez w sportach tradycyjnych, tutaj cały dostęp do wszystkich wydarzeń jest darmowy, a transmisję, możemy śledzić na największych platformach do tego przeznaczonych. Dzięki temu każda osoba mająca dostęp do internetu może cieszyć się przekazem na żywo. Jest to wielka przewaga e-sportu, dzięki której będzie się on rozwijał aktywnie w kolejnych latach i kto wie, może zmusi sporty tradycyjne do zwiększenia swojej bezpłatnej oferty.
E-sport – nowy pupil bukmacherów
Początkowo e-sport był skazywany na porażkę w branży zakładów bukmacherskich, głównie z powodu młodej widowni, gdzie wiek większości fanów nie przekraczał 18 lat i chciano ich uchronić przed hazardem. Jednak wraz z upływem czasu i rozwojem branży sportów elektronicznych zdecydowanie poszerzyło się grono odbiorców, obejmując wszystkie kategorie wiekowe. Ogromna liczba wydarzeń oraz szereg kombinacji za pomocą których, można obstawić dane wydarzenie, sprawiły iż nawet do tej pory konserwatywni typerzy zaczęli interesować się tym sektorem. Swój dynamiczny rozwój w branży hazardowej e-sport zawdzięcza głównie swojej nieprzewidywalności, co sprawia, że nie mamy tutaj typowych “pewniaków”, a osoby posiadające odpowiednią ilość wiedzy, mogą zarobić duże pieniądze. Już teraz ciężko sobie wyobrazić odnoszącego sukcesy bukmachera, bez rozwiniętej sekcji e-sportu, a w następnych latach ten trend będzie się jedynie pogłębiał.
Podsumowanie
E-sport stał się nieodłączną częścią dzisiejszej kultury. Skradł on serca miłośników gier na całym świecie i wydaje się, że to jedynie początek jego rozwoju i drogi na szczyt. W następnych kilku dekadach to może wcale nie piłka nożna, będzie naszym sportem narodowym, a rozgrywki w jakąś grę elektroniczną. Już teraz krążą plotki o włączeniu rozgrywek w grach wideo na igrzyska olimpijskie. Jaka przyszłość czeka e-sport? Na to pytanie nie jesteśmy w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, jednak ten sektor ma ogromny potencjał, a jak go wykorzysta, będziemy mogli zobaczyć w ciągu następnych kilku lat.